Pierwszy podmuch jesieni już za nami
Intensywny weekend mieli stargardzcy strażacy po załamaniu pogody, jaka nastąpiła z piątku na sobotę, u progu pierwszego jesiennego weekendu. Ekipy strażaków usuwały powalone drzewa w miejscowościach powiatu stargardzkiego, przez które przeszła pierwsza fala wichury, jaka rozpętała się w piątkowe popołudnie.
Od piątku 21. września, strażacy interweniowali łącznie 37 razy. Usuwano głównie zwalone drzewa i konary, tarasujące drogi powiatowe. Połamane drzewa utrudniały ruch m.in. w Krąpielu, Żukowie oraz Ińsku. Problemy z przejazdem po przejściu nawałnicy odnotowano też na krajowej „Dziesiątce”, a także lokalnych drogach w Suchaniu, Słodkowie i Dolicach. Konieczna była również interwencja strażaków w Tychowie. Tam powalone drzewa blokowały też drogi wewnętrzne, uniemożliwiając dojazd do pól i pastwisk Agrofirmy Witkowo.
Deszczowo i wietrznie ma być do połowy tygodnia, z temperaturą w ciągu dnia od 9 do 17 stopni.